Najlepsze pierogi z mięsem jakie
jedliśmy – poważnie. Pierwszy raz natknęliśmy się na nie w
Bacówce PTTK Bartne w Beskidzie Niskim. Smakowały nam tak bardzo,
że przez 4 dni pobytu jedliśmy je codziennie :) Wczoraj
postanowiliśmy je odtworzyć w domu – wyszło rewelacyjnie! :)
Farsz:
700g łopatki bez kości ugotowanej w
wywarze warzywnym (czym więcej warzyw tym lepiej)
3 duże cebule
50 g suszonych grzybów
2 ugotowane marchewki (najlepiej z
wywaru)
200g kaszy jęczmiennej
2 jajka
Grzyby zamoczyć (wieczór wcześniej).
Następnego dnia pokroić cebulę w
kostkę, zeszklić na maśle, dodać posiekane grzyby i chwilę
smażyć. Kaszę ugotować w osolonej wodzie. Mięso zmielić przez
maszynkę. Marchewkę pokroić w kostkę.
Wszystkie składniki dokładnie
wymieszać, doprawić solą i pieprzem, na końcu wymieszać z
jajkami.
Ciasto:
600 g mąki
2 szklanki gorącej wody
2 jajka
2 płaskie łyżeczki soli
2 łyżeczki oleju
Z podanych składników wyrobić
ciasto. Wałkować na grubość ok. 2mm podsypując mąką. Formować
pierogi. Gotować w osolonej wodzie z dodatkiem oleju około 2 minuty
od wypłynięcia.
Jeśli chcecie część zamrozić czy
schować do lodówki dobrze jest wrzucić je do zimnej wody i
schłodzić – nie będą się sklejać.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz